Sylwester to wieczór zupełnie inny niż wszystkie, dlatego odrzuć wszystkie zasady, którymi kierujesz się w makijażu codziennym. O ile normalnie przyjmuje się, że makijaż powinien bardziej podkreślać albo oczy, albo usta, to w ten jeden wieczór możesz podkreślić wszystko. Zwykle dbasz o to, by cera się nie świeciła i matujesz ją co jakiś czas? Makijaż sylwestrowy ma błyszczeć, więc na miejscu będą wszelki pudry rozświetlające i brokaty, a nawet naklejki z cyrkonii plus oczywiście najbardziej kolorowe cienie do powiek.
Powieka pełna blasku
Właśnie wróciły do łask trendy z 2000 roku. Na miejscu są grube kreski na powiekach kreślone eyelinerem o najrozmaitszych kolorach. Eyeliner może zawierać brokat, możesz nim również kreślić ciekawe geometryczne wzory, o ile masz w tym wprawę. Jeśli nie jesteś pewna swoich umiejętności plastycznych, możesz wykorzystać dla powiek naklejki z cyrkonii – przyklej je w kącikach powiek lub pod nimi. Super odważne dziewczyny mogą przyozdobić nimi całą powiekę. Równie dobrze sprawdzi się brokat albo drobniejszy pigment, który w makijażu dziennym wyglądałby tandetnie. W Sylwestra jednak śmiało możesz posmarować nim całą powiekę.
Smoky eyes dla tradycjonailstek
Jeśli nie przekonują cię jaskrawe kolory, brakaty, pigmenty czy cyrkonie, zawsze możesz postawić na smoky eyes. To utrzymujący się od pary lat w trendach klasyczny makijaż imprezowy. Metaliczne cienie powiększą optycznie oko, a ciemne wykończenie nada mu głębi.
Usta jak jagody
Czy istnieje bardziej ponadczasowy makijaż imprezowy niż głęboka jagodowa szminka? Nie tak żywa jak czerwona, ale wciąż zgodna z porą roku. Świetnie skomponuje się z każdą kreacją – naprawdę, nie ma koloru, z którym będzie się gryzła. Ogromny plus – wszystkie panie na bank postawią na czerwień, fioletem wyróżnisz się w tłumie! Oczywiście pamiętamy o zasadach i dobieramy odcień do temperatury naszej cery. W drogeriach znajdziemy całe gamy jagodowych/fioletowych szminek. Jeśli jednak nie czujesz się przekonana i nie widzisz się we fiolecie, dobrym odstępstwem od czerwieni będzie… brąz.
Zostaw odpowiedź
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.